Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Wiśniowej

Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Wiśniowej

Wycieczka do Zakopanego


GĘSIA SZYJA – GUBAŁÓWKA – MORSKIE OKO
20-21 czerwca 2016r.

„Smaku wędrówki doświadczasz w czasie jej trwania.
Tego nie przeżyjesz bez wejścia na szlak.
Żadna książka, żadne opowiadanie czy też gawęda, tego nie zastąpi.”

My wyszliśmy na szlaki  tatrzańskie  najpiękniejsze, sercu bliskie i dla oczu cudowne.
My - czyli członkowie Szkolnej Sekcji Turystycznej PTTK „Obieżyświat”. Nasz wyjazd do Zakopanego umożliwił spotkany na innej, bieszczadzkiej, wędrówce człowiek - pan Tomasz Sobierajski, który sam zakochany w Bieszczadach i wędrowaniu docenił wysiłki młodych turystów i ofiarował pomoc finansową. Dzięki temu opiekunowie sekcji PTTK mogli zorganizować wyjazd do Zakopanego, gdzie spędziliśmy dwa cudowne dni.
Na początek musieliśmy pokonać własną słabość i …. ponad 9 kilometrów drogi: z Wierchu Poroniec przez Rusinową Polanę na Gęsią Szyję i powrót przez Rusinową Polanę do Palenicy Białczańskiej. Cudowna słoneczna pogoda, inni ludzie na górskim szlaku, poczucie wspólnoty i przede wszystkim niezapomniane tatrzańskie widoki- to wspomnienia, które w nas zostały na długo po tym dniu. Została również spalona mocnym, wiosennym słońcem skóra, (ale ta akurat została na krótko, bo u większości szybko zeszła tak bardzo się opaliliśmy). Aby dodatkowo nacieszyć oczy widokami gór wyjechaliśmy kolejką na Gubałówkę - podziwialiśmy panoramę. Cudna! Oczywiście odwiedziliśmy też Krupówki- lody były pyszne, ale dla nas spragnionych drogi wędrowców, był to tylko krótki przystanek przed dalszą drogą.
Następnego dnia nogi poniosły nas na Morskie Oko. Mozolnie, ale wytrwale wspinaliśmy się w górę, a z każdym krokiem ukazywały nam się piękniejsze obrazy. Przystanęliśmy nieco przy Wodogrzmotach Mickiewicza, aby wsłuchać się w szum tego najwyższego tatrzańskiego wodospadu. Jest piękny! Tak jak samo Morskie Oko- warto było podjąć trud, aby je zobaczyć. Staw pośród szczytów, przejrzysta zimna woda, a w żlebach śnieg.
W zakopiańskiej przygodzie wzięło udział ….. członków szkolnego koła PTTK, z klas 1-6, którzy wędrowali w towarzystwie opiekunów: pani Agaty Wydro, pani Agnieszki Flagi, pana Piotra Kawy i pana Sławomira Tęczara. Wszyscy świetnie dali sobie rade, a ci, którzy mieli niewielkie problemy z pokonaniem trasy przekonali się, jak wspaniale jest wiedzieć, że można liczyć na pomoc innych. Z tej wędrówki wynieśliśmy też inna naukę, a mianowicie:
”Tylko spragniony i strudzony wędrowiec doceni smak źródlanej wody oraz znaczenie chwili wytchnienia – odpoczynku przed dalszą drogą”

Tekst: A. Flaga
Zdjęcia: A. Wydro
Zamieścił: Piotr Ziemba
30.11.2016